niedziela, 30 grudnia 2012

Przepraszam + zmiany na lepsze...

Ja Was naprawdę przepraszam.... Napisałam DWA posty i nagle zniknęłam, ale to wszystko przez moją chorobę, która trwała miesiąc i przez mojego tatę, który kiedyś przez przypadek zobaczył mojego bloga i zaczął coś podejrzewać.
Druga część tytułu brzmi: ''Zmiany na lepsze...''. Mam przygotowaną nowa dietę, z której zamierzam skorzystać. Mam ok. miesiąca na schudnięcie min. 5 kg. Już niedługo (może nawet dziś) przedstawię Wam plan mojej tygodniowej diety. A teraz pozdrawiam Was i pamiętajcie!

Trzymajcie się cieplutko i chudziutko!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz